piątek, 10 marca 2017
definicja przekładu według Borgesa
Cytuję za Alberto Manguelem, gościem nadchodzących Gdańskich Spotkań Tłumaczy "Odnalezione w tłumaczeniu", z wywiadu przeprowadzonego przez Grzegorza Jankowicza:
W jednym z wczesnych esejów Borges proponuje, żeby pojmować przekład jako równoważny z jedną z nieostatecznych wersji oryginału, różnica między nimi jest bowiem tylko kwestią chronologii, nie hierarchii – wersja nieostateczna jest wcześniejsza w stosunku do oryginału, a przekład późniejszy. Jak pisze, „Uważać nową kombinację elementów za siłą rzeczy gorszą od oryginalnej to znaczy uważać wersję tekstu G za siłą rzeczy gorszą od wersji H, ponieważ mogą istnieć wyłącznie wersje nieostateczne. Pojęcie tekstu definitywnego można dopuścić jedynie w religii lub jako skutek zmęczenia autora”.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz